. chciał się spotkać w parku, przyszłam a jego nie było, usiadłam się na ławce i czekałam. Po 30 minutach raczył przyjść, nie był sam, była z nim jakaś szmata. Przywitał się jak gdyby nigdy nic, dał mi buzi, wtedy ona go zaczęła szarpać. Przedstawił nas i powiedział że ' Karolcia ' to jego nowa dupa. Od razu odwróciłam się i poszłam a ona zaczęła się śmiać. Po 2 miesiącach zadzwonił do mnie i zapytał czy może do mnie wpaść. Zastał mnie w dresie, cała zapłakaną z chusteczkami . Dopytywał się o co chodzi, w końcu powiedziałam,że o tego dupka co siedzi obok. Przysunął się bliżej mnie i przytulając delikatnie muskając moje usta. A ja jak taka idiotka po raz kolejny mu wybaczyłam ;*
|