Jedyne za czym tęsknię to za wolnym czasem, w którym mogłabym się bez problemu spotkać z paczką z gimnazjum. To dzięki nim ostatnie lata spędziłam na ciągłym śmiechu. Wieczny nie ogar na lekcjach, wizyty u dyrektorki/wychowawczyni, uciekanie z lekcji, wyskakiwanie z okien, a potem wchodzenie przez nie, odwieczna walka ze złośliwymi woźnymi. Brakuje mi tego, bardzo. Takich ludzi nie spotyka się dwa razy w życiu. Cholernie tęsknię i niewyobrażalnie mocno chcę już ferie, chcę was w końcu zobaczyć! Na samą myśl o spotkaniu, aż mi się mordka cieszy. / believe.me
|