-Przecież to serce, nie przestanie kochać. -Musisz je wytresować, oswoić. Nie możesz pozwolić, by robiło co tylko zapragnie. Powinnaś wyprowadzać je na smyczy na krótkie spacery z rzeczywistością, w razie potrzeby ukarać. Nauczyć posłuszeństwa, obronić przed światem. Urządź mu przytulne mieszkanko za osłoną plastikowych żeber, nie pozwalaj na odwiedziny. Na koniec zorganizuj mu ochronę w postaci muru, by już nikt więcej nie przekroczył tej granicy. /sstrachsiebac
|