|
To był wyjątkowy dzień. Siedziała u niego w pokoju na jego fotelu, On na łóżku, wziął do rąk gitarę i zagrał jej piosenkę Limp Bizkit - Behind Blue Eyes. była najszczęśliwszą dziewczyną na świecie. Marzyła o tym dniu od trzech miesięcy, a wszystko spieprzyła swoim zachowaniem. Co w nią wstąpiło? Ona sama tego nie wiedziała, nie miała pojęcia jak wyrazić to co czuje, była nieco zmieszana.. Odmówiła mu aby zrobili sobie zdjęcie, aby zaśpiewała a on by grał. Zachowywała się jak dziecko.. było jej tak głupioo. Na pożegnanie tylko go przytuliła. A po powrocie do domu rzuciła się na łóżko i płakała.. Wzięła po chwili tel i wysłała mu sms'a z przeprosinami. Tak bardzo chciałaby cofnąć czas. Powiedziała sobie że już nigdy tak nie postąpi..
|
Dodaj komentarz
