|
mam ochote wypierdolić stąd . gdziekolwiek . w kosmos . wybyć tak daleko że nikt mnie znajdzie . gdzieś gdzie nie będzie już kłamstwa , zazdrości i tej kurewskiej nienawiści . gdzie nie będe musiała się martwić o nic . gdzie będe mogła mieć po prostu wyjebane . i to tak definitywnie . / wszystko.albo.nic
|