Leczę kaca i czytam wiadomości od Ciebie. To dziwne. Dwa dni temu mówiłaś, że Ci nie zależy, że mam znaleźć inną i zacząć żyć na nowo. Teraz wypominasz mi pijaństwo i piątkową noc. Skarbie. Ja wcale dobrze się nie bawiłem. Najpierw odprawiłem pogrzeb, a później była stypa. Długo jeszcze będę opłakiwać i smutno upijać się przez śmierć naszej miłości.
|