Oszukuje własne serce, wmawiając sobie, że Cie kocham. Czuje się słaba nie mając odwagi powiedzieć Ci tego, czego z moich ust nigdy nie chciałbyś usłyszeć. Dlaczego prawda musi boleć bardziej, niż najohydniejsze kłamstwo? Dlaczego zależy mi na twoim szczęściu, choć absolutnie nigdy nie wypowiedziałam w twoją stronę szczerego „Kocham Cię”? To się nazywa przywiązanie. Będę udawać, że wszystko jest w porządku, tylko po to, by nie popsuć Ci dnia. /chestnut
|