Nie żyję tylko rapem, dla rapu, ulicą. Chcę osiągnąć coś w życiu, kiedyś pomóc rodzicom, zapewnić swoim dzieciom zajebistą przyszłość, pokazać niedowiarkom i wrogom, że mi wyszło, bo ile można kurwa siedzieć na tych ławkach, nic nie robiąc tylko myśląc cały czas o blantach. Mówisz nie damy rady, bo bez zawodu, bez szkoły. Zobaczymy jeszcze leszcze kto podniesie wyżej ręce, kto się będzie śmiał ostatni w tej piosence / W.B.U
|