[2]
Tak po prostu nie będzie już Go w moim życiu. Może z kimś innym będzie szczęśliwy. Jak myślę o tym, to wszystko rozpierdala mnie od środka. Codziennie przechodzę obok miejsca w którym pierwszy raz złapałeś mnie za rękę i powiedziałeś, że mnie kochasz. Ja uśmiechnęłam się i przytuliłam do Ciebie. Od tamtej pory już zawsze mieliśmy być razem. Obiecywaliśmy to sobie. Ja nigdy nie zapomnę. Po prostu nauczę się żyć ze świadomością, że nie ma już Ciebie, że Cię nie obchodzę. Kiedyś, może zaufam komuś, może ktoś inny zajmie miejsce obok mnie. Ale zawsze to Ty będziesz moją pierwszą, największą i prawdziwą miłością.
|