Nie wiem, czy chcę, żeby ludzie wiedzieli, że ja tak bardzo czuję.
Nie chcę ludziom pokazywać, że się czasami boję,
że mam swoje strachy, słabości,
bo mogą powiedzieć – aha, to ty jesteś zwyczajna i machną na mnie ręką.
Więc czasami lepiej nie mówić,
niech sobie myślą że jestem „stalową damą”.
Najważniejsze, żeby przed sobą nie udawać
|