głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

jachcenajamaice dodano: 4 luty 2012

Siedziałem spokojnie, na pomarańczowej poduszce, która z sekundy na sekundę robiła się coraz bardziej mokra od deszczu. Krople rozpadały się na moim ramieniu na setki innych, małych kropelek. W prawej ręce trzymałem aparat, a lewą podtrzymywałem kurczowo kolana. Siedziałem tak metr od ognia, marząc o jej swobodnym dotknięciu, żeby mogła dotknąć mojej twarzy bez oparzeń, żeby mnie głaskała i dawała mi szczęście, żeby pocieszała i działała jak lekarstwo. Gapiłem się w tańczące płomienie, zapominając, że w okół to ludzie tańczą i bawią się przy muzyce. Do moich uszu dochodziły śmiechy i rozmowy po pijanemu, nawet jeden z tych ludzi przeskoczył przed moimi oczami nad strumieniami czerwonego piękna, o mało się nie parząc. Iskry wesoło skakały, bawiły się, która doskoczy wyżej, a potem znikały i nie mogłem ich już zobaczyć, jak Ciebie. /podobnopopierdolony
Autor cytatu: podobnopopierdolony

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć