Ja mam pamięć złą – Tak bywa, trudno, cóż. Dziś wiem tylko to: był śmiech i pęki róż, ładny miałam ślub i gości było co niemiara, chyba stu.. A dzień przygodą był od rana. Piłam wino tak, jak trzeba wino pić, jeden biały kwiat w szufladzie mam do dziś. Nocka pełna bzu łagodną dłonią utuliła mnie do snu, ale nie z tobą, nie, nie, nie. Czemu nie z tobą, czemu, kto to wie? Przecież tak mało bram dzieliło nas,
mogłam cię spotkać niejeden raz, mogłam cię spotkać chociaż jeden raz...
|