Siedzę i probuję ogarnąć ten cały rozpierdol w głowie . Czuję , że teraz mam wszystko , ale czegoś mi brakuje . Wiem czego , ale nie wiem jak mam to wszystko pogodzić . NIe ma Cię tu , koło mnie , a tak cholernie potrzebuję Twojej bliskości . Jesteś daleko , bardzo , ale miłość to nie kilometry , prawda .? Staram się tak myśleć , ale coś zawsze mi w tym przeszkadza . Dlaczego musisz być daleko .? Dlaczego nie możesz stać tutaj , kolo mnie , siedzieć teraz ze mną na tym jebanym balkonie .? No dlaczgo .? Dlaczego nie możesz podejść do mnie i powiedzieć ' masz bluzę misia ' jak mi będzie zimno .? Dalczego nie mozesz trzymać mnie za rękę , żeby czuć moja bliskość i wiedziec , że jestem tylko Twoja .? Tak bardzo bym tego chciała . Nie wierzę w to , że życzenia pomyślane przy zdmuchiwaniu świeczek czy spadającej gwieździe z nieba , się spełnią , ale odkąd jesteś w moim życiu myślę życzenie przy każdej możliwej okazji . Chcę czuć Twój zapach na sobie , zapach twoich perfum .
|