Leżała tym razem sama . Wtulona w kołdrę bardzo mocno . Jakby na niej chciała wyładować wszystkie złe emocje. Odwróciła się w stronę ściany, żeby już nikt nie widział spływających łez po policzku . Tak naprawdę sama nie wiedziała o co chodzi . ale jedno wiedziała. O niego i o tą kurwe .. która do niego zarywa . . I cytrynoowa .
|