tesknie .na tyle mocno by niemóc tego określic. jednak coś mnie chamuje. i niewiem . czy to strach . przed przywiązaniem . czy może przed obowiązkiem. wiem jedno. kocham go. i wiem jeszcze ,ze mam okropny mętlik w głowie. wiec pomóz. udziel mi rady . wczuj sie we mnie. wkrocz między me serce a rozum . ktore krzyczą równie mocno łamiąc nawet mą kobiecą intuicję
|