Był styczniowy wieczór . Bylo - 15 stopni . Ona - drobna dziewczyna , niska, chuda . Siedziała w pokoju i tęskniła . Tęskniła za swoim chłopakiem , który niestety nie mieszka w jej mieście . Było jej zimno , więc zaczeła szukać bluzy . Nigdy dotąd nie wyciągała bluzy od tamtego roku . Jej chłopak był u niej tydzien temu . Dziewczyna otworzyła szafkę i zobaczyła czarną bluzę , jakiej nigdy nie miała . Wyciągnęła ją . To była jego bluza . Pachniała nim . W kieszeni miała karteczkę . ' Kochanie, wiem , że się zdziwisz, ale chciałem , żebyś miała coś mojego przy sobie . Wybierałaś mi tą bluzę , pamiętasz ./ Nie mogę cię przytulać kiedy chce , ale ona może ibędzie robić to za mnie , Kocham Cię maleńka .:* ' . Dziewczyna szybko ubrałą bluzę , zadzwoniła do chłopaka i podziękowała mu . Słodkie , cn . ? :D
|