A dziś pobawię się w woźną. Dotknę cię, szmato z obrzydzeniem. Następnie z miłą chęcią wyszoruję twoimi włosami podłogę. Na koniec rzucę cię w kąt mówiąc, że lubię sprzątać takie ścierwa. A jedno twoje słowo i zaczynamy zabawę od nowa, idziesz na ten układ? / kredkinabaterie4
|