Siedziałam w kinie gdy dostałam bardzo dziwnego smsa od Ciebie. Tak czekałam na ten film, ale po odczytaniu wiadomości miałam ochotę wyjść z sali i pojechać prosto do Ciebie. Jednak coś nie pozwoliło mi tak postąpić, tylko nakazało zostać do końca i spróbować skontaktować się z Tobą po seansie. Nie myliłam się. Potrzebowałeś mnie tylko po to, żeby się pocieszyć i wykorzystać moją naiwność. / napisana
|