z blatu nocnego stolika wzięła cztery opakowania tabletek nasennych. zamiast rozkruszyć je i rozpuścić w wodzie postanowiła brać jedną po drugiej, bo zamiar to jedno a nieodwracalność czynu to drugie i chciała zostawić sobie możliwość wycofania się.
kredkinabaterie4:Hahahha. Zbłaźniłam się. Oglądałam jednego dnia 2 świetne filmy. Jeden z nich to Pamiętniki Nimfomanki, a drugi Weronika postanawia umrzeć. Nie wiem, jak mogłam pomylić tytuły. :D