każdy sobie zasłużył na szczęście w tym pierdolonym świecie, więc mi nikt też nie ma prawa go odebrać w żaden sposób. tu chodzi o mnie. nikt tych lat nie przeżyje za mnie, a skoro mam wolną wolę, to chcę tą drogę przejść z kimś kogo sama sobie wybiorę, który MI daje szczęście, bezpieczeństwo, miłość, ciepło, poczucie piękna i beztroskę której nie dostałam kurwa od nikogo. a ty na co byłbyś gotów, gdyby chcieli ci zabrać powód wstawania rano, biegania do łazienki, żeby tuszem pociągnąć rzęsy, powód radości, śmiechu do bólu brzucha, wspaniałych wspomnień i powód planowania kolejnych lat, osobę, która spełnia twoje marzenia, która nawet była twoim marzeniem, co byś zrobił, no co kurwa? ja wiem. broniłbyś do ostatku sił, czasem z krzykiem i płaczem nie dałbyś go sobie wyrwać. ja będę robiła to samo, nikt mnie nie powstrzyma. nie znacie jeszcze siły miłości. /madmuazel
|