Wiec, do kobiety trzeba sie pofatygowac, tak? Potem patrzysz jej w oczy, przysuwasz sie tak? Tylko troszeczke, ale najlepiej prawie do konca, a potem czekasz az ona sie tez troszeczke przysunie, nieprawdaz? Ateraz wasze wargi praktycznie sie juz stykaja,a potem poprostu jej mowisz jak bardzo jej nienawidzisz . /Król Julian
|