a jedyne co mi po nim to archiwum gg, setki wylanych łez i piosenki, które przypominają mi dzień kiedy pierwszy raz napisał, że kocha i chce być przy mnie. to co było teraz się nie liczy, minął zaledwie jeden dzień od naszego rozstania, a na jego opisie znowu pisze 'kochanieee; *'. teraz dopiero przekonałam się jak wielki błąd popełniłam podając mu swoje serce na dłoni.
|