Srebrną żyletką na dłoni.Wycinam kolejne znaki.Choć czuje jak bardzo to boli..Choć widzę jak krew z moich ran płynie..Nie przerwę swego natchnienia ...Co razem z żyletką po dłoniach lekko płynie.Po fakcie ocieram ręce..Z ran krwawiących śladów... Krzyczą na Mnie coś ty zrobiła ?! A ja unoszę lekko głowę cała zapłakana mówiąc I tak Cię to nie obchodzi ! I nigdy nie obchodziło. Moje ręce moje rany ... mój ból ! :(
|