To był ten czas, kiedy odstawiłam szklankę z wódką i powiedziałam "Stop". Wszystkie wieczory ostatnimi czasy, to były jedne wielkie melanże. Nieważne czy ze znajomymi, czy do lustra, piłam na siłę, aby tylko nie myśleć, nie wspominać. Ale przyszła pora na pytanie "co tym osiągnę?" Nagłówek w gazecie pt. "Nieletnia alkoholiczka"? Czy w ostateczności kilka tygodni w szpitalu, bo przez przypadek popiję Danielsem za dużo przeciwbólowych? / kredkinabaterie4
|