cz . 2 - zaśmiał się łobuzersko , wskazując na okno . " Czubek jesteś , ale nie kochanie ciebie było by grzechem . " - zamknęłam drzwi na klucz , żeby przez " przypadek " nie wlazła starsza ani żadna z młodszych sióstr . " Nie mógł bym wytrzymać bez ciebie ani chwili dłużej , rozumiesz ? Kiedyś zamiast mężczyzny , będziesz miała roślinkę . " - przewróciłam tylko oczami , uśmiechając się od ucha do ucha . Uwielbiałam kiedy mnie zaskakiwał , to były momenty , w których był prawdziwym mistrzem . [rozjeb]
|