Lubię spotkać się ze znajomymi i śmiać się w głos. Lubię poznawać nowe twarze. Lubię zaszyć się w moim pokoju. Tylko ja, moje myśli i nic więcej. Lubię obecność ludzi, ale tylko na chwilę. Nie potrafię znieść ciągłej obecności ludzi. Zaakceptowałam to, że ciągle ktoś odchodzi. Przychodzą, odchodzą, przychodzą i odchodzą, a kiedy myślisz, że zaraz wrócą, oni nie przychodzą. Rozczarowanie, ale następnym razem akceptujesz to. Wtedy łapiesz tylko chwile bo przecież one są właśnie najważniejsze./ chłopaczara
|