czy to takie dziwne ze znaczy dla mnie wiecej niż nie jedna osoba? ze będąc moim przyjacielem był, jest i będzie kimś ponad wszystko? podobno nawet dokonano badań na ten temat dla sprawdzenia ile ludzi potrafi znaleźć prawdziwą przyjaźń,i wiecie co? tylko 1/10 osób doznaje takiego uczucia, coś co nie podlega dylematowi w hierarchii wartości że stawiają to nawet ponad miłość, szkoda tylko że ta jedna wśród dziesięciu, na pozór szcześliwa osoba, tak na prawdę nie potrafi poradzić sobie z łączącym się z tym uczuciem, nawet najmiejszym upadkiem
|