Myślałam, że już się z tego wyleczyłam, że wyszłam z dołka, będzie już coraz lepiej. Do momentu, gdy przez przypadek otworzyłam archiwum rozmów z Tobą na gg. I znowu krew na umywalce, tabletki uspokajające i litry łez. Mimo wszystko nie potrafię usunąć tego jedynego źródła "dawnego Ciebie".
|