chciałabym wreszcie wyrzucić z siebie wszystko to co boli. Chciałabym powiedzieć Ci, co tak na serio czuję, że to Ty od pewnego czasu jesteś najważniejszym szczegółem, w tym pieprzonym życiu, że jeszcze nikt nie zamieszał mi tak w sercu i nikogo ust nie pragnęłam tak bardzo jak Twoich. Wiem jak jest Ty jesteś tam ja tu, chociaż dzieli nas tak wiele to coś jednak cholernie przyciąga. Z każdym dniem coraz bardziej boli.. Boli mnie świadomość że może pewnego dnia staniesz się tylko jednym, z tych jebanych słów, że pewnego dnia podziękujesz za wszystko i odejdziesz bez wyjaśnień.
|