I w zasadzie nie wiem, kiedy to się stało. kiedy stałeś się tak bardzo ważną częścią mojego życia. częścią mnie samej. Nie mogę przeżyć dnia, bez wspomnienia twojego imienia, uśmiechu... Nie potrafię. Przy naszym pierwszym spotkaniu nie miałam pojęcia, że za kilka miesięcy tak będzie , że nie będę myślała o niczym innym poza tobą. Byłeś zwykłym chłopakiem, zupełnie nie różniącym się niczym od wszystkim innych. nie byłeś w moim typie. ani trochę. To nie była miłość od pierwszego wejrzenia. przecież nie widziałam cię potem parę miesięcy a wcale nie tęskniłam. teraz nie wyobrażam sobie jak mogłam tak żyć. Aż w końcu znowu się pojawiłeś. I wtedy to się zaczęło. zaczęłam widywać Cię częściej i sama nie wiedziałam czemu cieszę się tak na twój widok i chcę przebywać przy tobie jak najdłużej. A kiedy uświadomiłam sobie prawdę, było już za późno, żeby cokolwiek zmienić. Kochałam cię za bardzo... / sickoftheworld
|