Już udawało mi się powoli zapominać . Dopóki,nie wpadła mi w ręce bluza przesiąknięta Twoim zapachem. . . Powróciły wszystkie wspomnienia . . . Kochałam wtulać się w Ciebie i czuć ten Twój cudowny zapach. Moje wszelkie próby zapominania prysnęły jak bańka mydlana ..Przesiedziałam cały wieczór w moim ulubionym miejscu w pokoju z tą bluzą w ręku a w drugiej ręce już piąty kubek mojej ulubionej herbaty,z dziesiątkami paczek chusteczek w okół mnie i słuchawkami w uszach.Cały wieczór spędziłam na myśleniu o Tobie i płakaniu . A miałam zapomnieć . . . /lokoko
|