Cały dzień nie wychodziła z pokoju , ściskała w garściach atłasową pościel krzycząć na cały głos .
Nagle przerwała jej matka " Masz gościa " - dobrze wiesz że nie chcę nikogo widzieć , zamknij te drzwi ! - wydarła się na nią
dusząc się płaczem . Odwróciła się s tronę okna , zaciskając powieki . Nagle do pokoju rozległo się skrzypienie podłogi , ktoś usiadł przy niej , niepewnie
wydzierając z jej rąk pościel . " Cicho , już dobrze . Jestem przy tobie " . Złapał za jej podbródek , kiedując jej twarz w swoją stronę .
Wyglądała tego dnia koszmarnie , rozmazany makijaż jeszcze z wczorajesz imprezy , posiniaczone policzki , nadgarstki .
Przytulił ją do siebie , jej ciało całe drżało , była czujna na każdy dotyk . Chłopak próbował ją uspokoić najskuteczniej jak to było możliwe . " Już nigdy nie pozwolę
cię skrzywdzić to wszystko moja wina , gdybym poszedł tam z tobą do tego cholernego klubu , gdybym tam tylko był " - dziewczyna zanosiła się płaczem . /opanuj_downa_
|