Kiedyś jak chciałem wyciągnąć laskę na piwo
Robiłem wszystko, stawałem na głowie jak B-Boy
Jak chciałem mieć buty Reebok, to lałem paliwo
A w międzyczasie zagrałem kilka imprez na żywo
Nie byłem najtwardszy w klasie jak co drugi twardziel
Co jarał szlugi, a dziś spłaca długi za gandzie. | Małpa
|