Jest noc, pełnia księżyca, którego światło pada przez okno, oświetlając pokój. Cisza i spokój nadaje atmosferze uroku, słyszymy tylko spokojny świst Naszych oddechów. Choć oświetlenie nie jest wyraźne, to widzisz mojego ciała, Twoja dłoń wyczuwa zarys mojej twarzy, a Twoje usta rozkoszują się dotykiem moich ust. Obejmujesz mnie, jesteś we mnie wtulony. Pieścisz moje plecy przez koszulę, zsuwasz rękę powoli, powolutku w kierunku moich pośladków. Zdaję się być spokojna i zrelaksowana, czujesz we mnie oddanie dla Twoich pieszczot. Stoimy tak wtuleni w siebie, jest nam dobrze, czujemy jak powoli rozgrzewa się w Nas płomień pożądania i oboje jesteśmy pewni, że pragniemy namiętnego i rozkosznego seksu. Gdy Twoja dłoń dotyka moich pośladków, wiemy, że czas by Nasza gra wstępna się rozpoczęła. Ta gra będzie dla Nas miłosną zabawą, pełną fantazji
|