Był zły, nie wręcz wściekły i to na nią. Ona jednak nie wiedziała dlaczego. Po kilku smsach w końcu jej odpisał i powiedział wszystko co mu leżało na sercu. Okazało się, że ktoś postanowił ich rozdzielić i doprawił jej rogi. Gdy tylko czytała tego smsa zamurowało ją i nie nie mogła sama uwierzyć w to co czytała. Najbardziej jednak zabolało ją to, że jej nie ufa. Po tym już nic nie było takie samo i z każdym dniem oddalali się od siebie coraz bardziej...
|