[... ] Kłapouchy ucieszył się bardzo, że
może przestać myśleć na chwilę, by
móc powiedzieć smętnie i ponuro:
- Jak się masz?
- A ty jak się masz? - spytał Puchatek.
- Nie bardzo sięmam - odpowiedział
Kłapouchy. - Już nie pamiętam
czasów, żebym jakoś sięmiał.
|