W snach przewija się jego postać, uśmiecham się kiedy widzę jak się zbliża. W jednej chwili czuję jego obecność, pomieszanie zmysłów i te silne dłonie, w których ogrzewa moje. Znów rano, otwierając oczy, czuję na własnych ustach uśmiech, znów dzień zaczynam z myślą o nim. ♥
|