po tym wszystkim co mi zrobiłeś, ja i tak przyjmę Cię z otwartymi ramionami. mimo tylu rozczarowań, litrów łez, którymi mogłabym napoić wszystkie dzieci w Afryce, zawsze będziesz moim numerem jeden. bezkonkurencyjnym, egoistycznym skurwysynem. mimo, że moje uczucia dziś są gdzieś na dole, to mam wiarę, mam wiarę, że się zmienisz, że kiedyś przyjdziesz pod mój dom i wykrztusisz "przepraszam". uwierzyłam Ci po raz kolejny, i znów popełniłam ten sam błąd. do końca życia z Ciebie nie zrezygnuję. wybacz.
|