Tony, Joker, Robbie,Dan,Jacob Grimm, Casanova, Patrick, William, itd. - mnóstwo postaci, jedna osoba. Był mistrzem - każdą kreację tworzył od początku, wczuwał się w jej styl, myślenie, postępowanie i choć niszczyło to Jego psychikę, dalej to robił. Wszystko co tworzył dla innych, każda rola była doskonała. Mówił: jestem tylko człowiekiem. Pełnym wad i niepokojów. Aktorstwo było sposobem na wyrażenie samego siebie. Dzisiaj, w 4 rocznice śmierci pozostaje nam tylko to co było, nic nowego już się nie wydarzy. Mamy filmy, mamy złote myśli, wywiady, zdjęcia i krótkie filmiki na YT - nie mamy mistrza, przynajmniej dla mnie był i zawsze będzie mistrzem. Heath Ledger 1979-2008 Pamiętamy.
|