Znały się od I klasy podstawówki. Przyjaciółki na zawsze. Później dołączył do nich on. Poznali się w I klasie gimnazjum. Od początku się zaprzyjaźnili. Ich przyjaźń przeżywała wzloty i upadki. Po każdej burzliwej kłótni wychodziło słońce. Cała trójka rozumiała się niemal bez słów. Znali się jak łyse konie. Każda przerwa, a czasem nawet nudna lekcja stawała się dzięki nim komedią. W III klasie on nie był sobą. One nie wiedziały co się z nim dzieje. Jedynym celem było wciąganie tabaki. Wkrótce zupełnie zapomniał o dziewczynach, bo pojawiła się inna. Plastik. Nie docierało do niego, że plastikowa panna zadaje się z nim tylko i wyłącznie w celu wyłudzania tabaki. Jemu imponowało to, że taka "laska" jak ona się z nim przyjaźni. Nie rozumiał, że ona nie jest bezinteresowna. Czy jest szansa na powrót do dawnej przyjaźni? Nie. On wybrał ją. Nie będzie powrotu nawet jeśli, ona go wystawi, ponieważ moda na wciąganie tabaki minie. /19mloda96
|