Chciałbym, żebyś mogła zobaczyć swoją twarz w tym momencie
Bo szczerzysz się jak głupia
Siedzimy na podłodze w twojej kuchni
We wtorkowe po południe
Nie ma znaczenia kiedy wrócimy
Do tego co robimy
Bo ten moment mógłby trwać na zawsze
Tak długo jak jestem z tobą
|