przepraszam. wszystkich. za to ze sie na was wyzywam.za to ze sie uzalam. ze jestem jaka jestem. przepraszam. ale wierzcie mi, gdyby to bylo takie latwe, gdybym wiedziala ze nikt po moim odejsciu by nie plakal odeszlabym. tak po prostu, rzucila sie do warty, w najglebszym jej odcinku. ale wiem, ze conajmniej jedna osoba, za mna zateskni. bedzie plakac. tesknic. a ja nie chce zeby ktokolwiek przeze mnie tesknil. dlatego przepraszam. /skinny-love
|