Gimnazjum-najlepszy okres w życiu, największe wybryki, największe problemy, najsilniejsze więzi, najgorsi nauczyciele-których tak kochamy kiedy trzeba się rozstać, przeklęte dzienniki-które miliony razy ochotę mieliśmy wyrzucić przez okno, wiecznie za małe szatnie, walka z mundurkami, wymyślane bóle głowy, brzucha-by tylko nie pisać sprawdzianu, wagary-które dawały adrenalinę, przesiedziane przerwy przy książkach, gdzie drugie słowo to przekleństwo, wycieczki z których zdjęcia odzwierciedlały 1/10 niezapomnianych wydarzeń, pierwszy papieros, pierwszy alkohol, szkolne dyskoteki, ściągi w piórnikach, całe ręce we wzorach, wf-którego było zawsze mało, akademie które były jednym wielkim kabaretem, ludzie- których nigdy się nie zapomni.♥
|