Pamiętam nasze pierwsze spotkanie. Twój pierwszy nieśmiały dotyk i pytający wzrok. Już wtedy wiedziałam, że to Ty. Ten dla którego jestem w stanie po raz pierwszy oddać całe swoje serce i miłość. Teraz patrząc wstecz i analizując każdą chwilę nie słabnie we mnie przekonanie, że jesteś moim wszystkim, że każda chwila osobno osłabiała mnie. I mimo tego, że dziś nie ma między nami tej więzi, ja ciągle kocham. Z każdym dniem coraz mocniej. Nawet mając świadomość, że nie powinnam, codziennie zasypiam odtwarzając w myślach momenty w których jesteś tak blisko mnie.
|