to był cios poniżej pasa!chciał się ze mną skontaktować,a O.. powiedziała,ze nie ma mojego gadu,nie moglamw to uwierzyć,ale teraz dzięki Mai przejżałam na oczy,podniosę się i zacznę wszystko od nowa.Wiem,że to jest chłopak typu " nie chce juz ćpać,a w sluchawce słychać jego płacz",a na następny dzień "siema H.... co tam i idzie dumny przez szkołę".
|