Koniec lata, Jego miejscowość. Postanowiliśmy iść do starej stodoły. Skakając po sianie śmialiśmy się w niebogłosy. Patrząc w moje oczy mogłeś zobaczyć wyłącznie radość, pierwszy raz od bardzo dawna nie malował się w nich smutek. Usłyszeliśmy właściciela. Chowając się za jedną z belek trzymaliśmy za ręce.Wtedy mocno przyciągnąłeś mnie do siebie i pocałowałeś. Ten pierwszy raz, pamiętasz? / kredkinabaterie4
|