od dzieciństwa lubiła przesiadywać przy oknie.patrzyła na tych wszystkich ludzi.na deszcz i na śnieg.z kubikiem gorącej czekolady.teraz już tak nie jest.doznała co to miłość i smutek.siedzi tam tylko po to by popłakać i posłuchać piosenek,które przywracają jej wspomnienia.
|