i po tylu latach wszystko wróciło .. myślałam, że się już pozbierałam, znowu łzy, ból, wspomnienia, przeżyte razem chwile ... wystarczyła jedna krótka wizyta na cmentarzu .. zobaczyłam mała dziewczynkę, która płakała przy grobie swojego ojca . w ręku trzymała jedną róże .. czerwoną .. oznacza ona miłość . wtedy wróciło wszystko, przypomniałam sobie jak osiem lat temu czułam ten sam ból i bezsilność . wtedy nie rozumiałam, że kto umarł nie wróci. ale czułam mimo młodego wieku . patrzyłam na nią, a ona się wstydziła . najchętniej podbiegłabym do niej, mocno ją przytuliła i wytłumaczyła, że łez nie można się wstydzić . I cytrynoowa
|