Na historii nauczyciel kazał mi zostać po lekcji. Była to moja ostatnia lekcja, więc nie musiałam sie spieszyć podczas rozmowy. Po dzwonku wszyscy wyszli z klasy . Zostałam tylko ja i On - Nauczyciel. Widzę jak na mnie patrzysz, jak uwodzisz mnie spojrzeniem - sykną... - zaprzeczyłam. Podszedł do mnie i powoli zbliżał swoje wargi ku moim. Skierowałam sie ku drzwiom, chciałam wybiec z klasy. Nie zdążyłam złapał mnie za rękę i przycisną do ściany. Zaczął mnie rozbierać i całować próbowałam sie wyrwać .Zasłonił mi usta, nie mogłam krzyczeć . Straciłam przytomność. PO czasie otworzyłam oczy, miałam pozdzierane ubranie , w klasie byłam sama. Nie patrząc na nic, wykorzystując szanse zalana łzami wybiegłam z klasy . Zgwałcił mnie i pozostawił rane do końca życia ... / minidasy
|