Mogę być chuj wie kim, pić, ćpać, palić. Odpierdalać, odwalać, co krok staczać na dno. Ale wychodząc na parkiet jest zupełnie inaczej, nic się nie liczy, tańcząc jestem tą idealną.
z poziomu 'przyjaciele' spadliście na poziom 'fałszywe szmaty i chuje'.
|